Wizyta ministra Sikorskiego w Moskwie była planowana od dawna. Szef polskiej dyplomacji będzie współprzewodniczył obradom Komitetu Strategii Współpracy Polsko - Rosyjskiej. Na posiedzeniu zostaną omówione dotychczasowe prace nad dokumentem określającym średnioterminową strategie współpracy między naszymi krajami. W trakcie spotkania z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem padnie zapewne pytanie o termin zwrotu Polsce wraku Tupolewa, który rozbił się w Smoleńsku. W rosyjskim MSZ dość ostro zareagowano na prośbę ministra Sikorskiego aby w sprawę włączyła się również unijna dyplomacja. Rzecznik resortu Aleksandr Łukaszewicz stwierdził, że stanowisko polskiego ministra wywołało w Moskwie "skrajne zdumienie". Przypomniał on, że "wrak jest dowodem rzeczowy w śledztwie i może zostać wydany dopiero po zakończeniu postępowania". Maciej Jastrzębski/Moskwa