Rząd chce zamrozić progi podatkowe na dwa lata
Rząd przyjął projekt zmian w ustawie o podatku od dochodów osobistych przewidujący zamrożenie progów podatkowych z 2001 roku na dwa kolejne lata - poinformował wczoraj minister finansów po posiedzeniu rządu.
W 2001 roku progi podatkowe wynoszą 37.024 zł i 74.048 zł. Belka powiedział, że w wyniku wczorajszych decyzji rządu wpływy do budżetu w 2002 roku zwiększą się o około 4 mld zł w stosunku do wielkości przewidywanych, których nowy rząd jeszcze nie ogłosił. Wcześniejszy projekt Ministerstwa Finansów przewidywał zamrożenie progów podatkowych na trzy lata od 2002 do 2004.
Rząd przyjął też opodatkowanie dochodów od oszczędności zryczałtowanym podatkiem w wysokości 20 proc. Zaakceptował także propozycję Ministerstwa Finansów przewidującą likwidację ulg budowlanych, zarówno na budowę mieszkań, jak i kupno ziemi pod budowę, ale postanowił, że zaproponuje możliwość odliczenia od dochodu kosztów kredytu hipotecznego.- Jednocześnie zdecydowaliśmy się wprowadzić możliwość odpisywania od dochodów kosztów kredytu hipotecznego - powiedział minister finansów.
Dodał, że rozwiązania to ma umożliwić ożywienie rynku kredytów hipotecznych. Rząd chce także zlikwidować bonusy pracownicze, które nie były opodatkowane, a także możliwość niezaliczania do dochodu wartości wynajmu mieszkania przez pracodawcę dla pracownika.
Rząd postanowił także oddzielić składkę zdrowotną od podatku PIT. Od przyszłego roku od podatku będzie można potrącić składkę w wysokości 7,75 proc., choć aktualna ustawa przewiduje, że ma wzrosnąć do 8 proc. Oznacza to, że każde zwiększenia składki ponad 7,75 proc. będzie zwiększało efektywną stawkę podatku.
RMF/PAP