Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Romowie upamiętnili rocznicę buntu Cyganów w Auschwitz

Romowie złożyli w poniedziałek kwiaty i zapalili znicze przy ruinach krematorium V w byłym obozie Auschwitz II - Birkenau. Upamiętnili w ten sposób 67. rocznicę buntu więźniów Sinti i Romów w Cygańskim Obozie Rodzinnym (Zigeunerfamilienlager) w Birkenau.

Prezes Stowarzyszenia Romów w Polsce Roman Kwiatkowski przypomniał, że Niemcy zaplanowali likwidację Zigeunerfamilienlager na 16 maja 1944 roku. Chcieli zgładzić około 6,5 tysiąca pozostałych przy życiu Cyganów. Doszło jednak do buntu, który pokrzyżował plany SS.

Po wojnie były polski więzień Auschwitz Tadeusz Joachimowski, który w obozie cygańskim pełnił funkcję pisarza, wspominał, że 15 maja 1944 roku przyszedł do niego kierownik obozu cygańskiego Unterscharfuehrer SS Georg Bonigut. Powiedział, że planowana jest likwidacja obozu. Polecił Polakowi uprzedzić zaufanych Cyganów i nakazał, by nie opuszczali baraków, gdy SS-mani rozpoczną akcję.

16 maja wieczorem przed obóz zajechały samochody, z których wysiadło około 50-60 SS-manów uzbrojonych z karabiny maszynowe. Kilku z nich weszło do baraku mieszkalnego chcąc wypędzić więźniów. Więźniowie uzbrojeni w noże, łopaty, łomy i kamienie nie wyszli z baraków. Wśród SS-manów zapanowała konsternacja. Po pewnym czasie SS-mani otaczający baraki wsiedli do samochodów i odjechali. Akcja została odwołana. Joachimowski wspomniał, że 17 maja przyszedł do niego Bonigut i powiedział: "Cyganie są na razie uratowani".

Pierwsza próba likwidacji obozu cygańskiego w Birkenau nie udała się. SS-mani, którzy zetknęli się z tak nieoczekiwaną sytuacją, prawdopodobnie wycofali się z obawy przed stratami. Wśród więźniów znajdowali się bowiem Cyganie, którzy służyli w niemieckim wojsku. Niemcy obawiali się również, że bunt mógłby się rozprzestrzenić na inne części obozu.

Zagłada Cyganów dokonała się w nocy z 2 na 3 sierpnia 1944 roku Wówczas, na rozkaz Reichsfuehrera SS Heinricha Himmlera, obóz cygański został zlikwidowany. W komorach gazowych zgładzono pozostałych przy życiu 2897 więźniów.

Między 26 lutego 1943 roku a 21 lipca 1944 w obozie cygańskim osadzono łącznie 20 tysięcy 967 dzieci, kobiet i mężczyzn. Liczba ta nie zawiera około 1700 Romów z Białegostoku, których nie objęto ewidencją. Jako podejrzanych o tyfus plamisty natychmiast skierowano do komór gazowych i zgładzono tuż po przywiezieniu do obozu. Ogółem w KL Auschwitz zginęło ponad 20 tysięcy Romów.

PAP

Zobacz także