Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

RMF: Stokłosa wkrótce się ujawni?

- Wkrótce Henryk Stokłosa się pojawi i odpowie na zarzuty - zapewnia jego żona Anna. On jest poważnym człowiekiem i wie, że musi się pojawić. W rozmowie z reporterem RMF FM Anna Stokłosa nie chce jednak ujawnić, gdzie przebywa jej mąż.

/Agencja SE/East News

- Nie wiem, gdzie jest. To jego problem. Zresztą żona zawsze dowiaduje się najpóźniej - mówi Łukaszowi Wysockiemu z RMF żona Henryka Stokłosy. Jednocześnie jednak zapewnia, że jej mąż wkrótce się ujawni. - W najbliższym czasie będzie dla wymiaru sprawiedliwości, dla rodziny i przede wszystkim dla zakładu. Ale dla dziennikarzy na pewno już go nie będzie - zaznacza.

Nie zdradza jednak, kiedy to nastąpi: "To jest w ręku adwokatów. Adwokaci nad nim czuwają i prowadzą jego sprawę. Mój mąż jest poważnym człowiekiem. On doskonale wie, że musi się pojawić. On chce i musi" . Posłuchaj:

Anna Stokłosa nie ma jednak pojęcia, czy jej maż jest chory i był u lekarza.

Przypomnijmy, pojawiły się informacje, że były senator pojawił się u lekarza... na Śląsku. - Nie jestem zorientowana - przyznaje. Czy jest chory? - To wie tylko opatrzność - stwierdza. Posłuchaj:

Anna Stokłosa zapowiada także ujawnienie dokumentów, które - jak twierdzi - pokażą działania służb specjalnych w zakładach jej męża.

- Mówi się dzisiaj o WSI i 115 agentach w mediach. Jeszcze dużo na ten temat się dowiecie; przekonacie się, że prawda jest zupełnie, zupełnie inna. Ja mam przygotowane pismo. Zawarłam w nim całą historię służb specjalnych w naszym zakładzie. Jak to wyglądało: krok po kroku, dowody, dokumenty. W 93 roku próbowano przejąć telewizję. U nas była taka próba. To był wzór - mówi Anna Stokłosa.

RMF

Zobacz także