Najlepiej respondenci ocenili Aleksandra Kwaśniewskiego - tak uważa 58 proc. ankietowanych przez PBS DGA. Lech Kaczyński jest drugi - 13 proc., wyprzedzając Lecha Walęsę o 1 pkt proc. i Jaruzelskiego o 9 pkt. proc. Co dało Kwaśniewskiemu prawie 45 punktów przewagi? Wyjaśniają to odpowiedzi na pytania szczegółowe. Jako najlepszego reprezentanta Polski za granicą wskazuje go trzy czwarte ankietowanych. Dyplomację Lecha Kaczyńskiego docenia ledwie 7 proc. osób. Kwaśniewski jest też uznawany za najskuteczniejszego prezydenta (37 pkt proc. więcej niż Kaczyński) i najbardziej bezstronnego (28 pkt różnicy). Mimo że przeciwnicy polityczni często wytykają Kwaśniewskiemu "elitarność", wypada też lepiej od Kaczyńskiego w pytaniu o "przejmowanie się potrzebami zwykłych ludzi" (różnica 10 pkt). Kwaśniewski przegrywa za to z innymi prezydentami w pytaniu: "kto spośród polskich prezydentów był największym patriotą". Co ciekawe, pytanie o patriotyzm to jedyna kategoria, w której do pozostałych równa gen. Jaruzelski. Za największy atut Kaczyńskiego ankietowani uznają uczciwość (19 proc. - tuż za Lechem Wałęsą). Choć Kaczyński jest wymieniany jako drugi w pytaniu o "najlepszego prezydenta", w szczegółowych pytaniach najczęściej przegrywa nie tylko z Kwaśniewskim, ale i z Wałęsą. Jest oceniany jako mniej uczciwy i bezstronny, mniej skuteczny, gorzej reprezentujący nas za granicą, mniej patriotyczy i mniej nastawiony na dbanie o sprawy zwykłych ludzi. Sondaż telefoniczny dla "GW" PBS DGA przeprowadziła 22 grudnia na próbie 500 osób.