Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Przeciwko odwołaniu szefów

Policjanci z CBŚ uważają, że odwołanie ich przełożonych to kara i zamierzają złożyć oficjalny protest w tej sprawie. Chcą cofnięcia decyzji komendanta głównego, który wczoraj odwołał szefów katowickiej i małopolskiej delegatury Centralnego Biura Śledczego.

- Nikt nie złamał prawa, a kilkudziesięciu policjantów chciało tylko poręczyć, że ich były kolega będzie się stawiał na każde wezwanie prokuratury i sądu - przekonują. - To nie ma nic wspólnego z regulaminem - dodają. Funkcjonariusze chcą złożyć oficjalny protest w tej sprawie. Pod listem ma się podpisać większość, jeśli nie wszyscy policjanci śląskiego CBŚ.

Trudno ocenić czy komendant główny uzna to za rodzaj buntu. Jeśli tak, to w Centralnym Biurze Śledczym mogą polecieć kolejne głowy.

Przypomnijmy. Wczoraj Komendant Główny Policji odwołał szefów zarządów CBŚ w Katowicach i Krakowie. Zrobił to po tym, jak kilkudziesięciu funkcjonariuszy Biura podpisało się pod poręczeniem za aresztowanego kolegę-policjanta. Wśród podpisów były też nazwiska szefów biur z Krakowa i Katowic.

Sprawa dotyczy podinspektora Wiesława G. Prokuratura Apelacyjna w Krakowie zatrzymała go w marcu pod zarzutem współpracy z mafią paliwową. Kilkudziesięciu policjantów chciało, by zwolniono go z aresztu tymczasowego. Komendant Główny policji uznał, że taki krok oznacza brak zaufania do prokuratury i odwołał szefów CBŚ z Krakowa i Katowic.

Dodajmy, że aresztowany podinspektor Wiesław G. był znany jako pogromca przestępców. To on w Meksyku wytropić miał Ryszarda Boguckiego - zabójcę domniemanego szefa mafii pruszkowskiej - "Pershinga".

RMF

Zobacz także