Prokuratura nie ma dowodów przeciwko rzecznikowi CBA
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga umorzyła śledztwo w sprawie rzekomego handlu pirackimi filmami przez Temistoklesa Brodowskiego, rzecznika Centralnego Biura Antykorupcyjnego - dowiedział się "Wprost".
Jak nam się udało ustalić, decyzja w tej sprawie zapadła 29 lutego. - Śledztwo zostało umorzone z dwóch powodów. Po pierwsze nie znaleziono dowodów, że prowadził taką działalność, a po drugie nie było wniosku o ściganie kradzieży własności intelektualnej - mówi "Wprost" prokurator Renata Mazur, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
W październiku 2007 r. dziennik "Polska" napisał, że Temistokles Brodowski, pracując jeszcze jako policjant w Wołominie, handlował wśród kolegów pirackimi filmami. Brodowski, będąc wówczas rzecznikiem CBA, zaprzeczył tym zarzutom i oddał się do dyspozycji szefa biura.
Wprost