Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Prokurator będzie ścigał dręczycieli

Co dziesiąty (9,9 proc.) Polak pada ofiarą tzw. stalkingu, czyli prześladowania np. za pomocą sms-ów czy rozpowszechniania plotek, podaje "Dziennik Gazeta Prawna" na podstawie badań Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości.

Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski zapowiada w związku z tym zmiany w kodeksie karnym ułatwiające ściganie i karanie dręczycieli. Ich zachowania mają być traktowane jako przestępstwo.

Teraz stalkerzy często pozostają bezkarni. Tymczasem ponad dwie trzecie z nich rozsiewa plotki, oszczerstwa i kłamstwa na temat swoich ofiar. Co drugi grozi, szantażuje i nęka nocnymi telefonami. Co trzeci notorycznie śledzi ofiarę i zasypuje ją sms-ami. Zdarzają się też włamania, przemoc, robienie zdjęć bez zgody itp.

Z raportu Instytutu wynika, że ofiarami stalkingu najczęściej są kobiety. W stosunku do niemal co piątej ofiary nękanie się nie zakończyło, a 15 proc. poszkodowanych podaje, że trwa ono już 3 lata i więcej.

Problemem organów ścigania jest brak definicji stalkingu w polskim prawie. W USA jest to przestępstwo zagrożone karą pięciu lat pozbawienia wolności oraz grzywną w wysokości ćwierć miliona dolarów; u nas bezpośrednich regulacji na razie brak.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także