Tragedia wydarzyła się w Inowrocławiu. Oprawcy wciągnęli Martę do piwnicy bloku. Tam najpierw bili ją drewnianą listwą, a później głową dziewczynki uderzali o ścianę. Skatowane dziecko znaleźli sąsiedzi. Przez kilka tygodni Marta nie mogła odzyskać przytomności. Lekarze mówią, że cudem przeżyła.