Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Prezydent będzie świadkiem

Prezydent nagle zmienił zdanie i obiecał, że stawi się przed sejmową komisją śledczą badająca nieprawidłowości w PKN Orlen w charakterze świadka. Do tej pory prezydent zdecydowanie się na to nie zgadzał.

/AFP

Jego minister oświadczył nawet, że dopuszcza jedynie "nieklasyczne" formy dialogu z komisją.

To nie pierwszy i nie ostatni zwrot akcji w tej sprawie. Od początku jesteśmy świadkami przeciągania liny. Teraz okazuje się, że pan prezydent niczego się nie obawia i jest gotów na wszystko. - Myślę, że stanę jako świadek. W jakiej ja roli mam stawać? Ale zostawmy to - ja się niczego nie boję.

- Do tej pory jednak swój urząd pan prezydent traktował jak parawan, za którym mógł się schować - ocenia znany komentator polityczny Bronisław Wildstein. - Opowieści o tym, że jest to w imię autorytetu są nonsensem, ponieważ autorytet się buduje nie poprzez osłanianie się, przez unikanie opinii publicznej, ale przez godny sposób sprawowania tego urzędu.

Ciekawe na ile pan prezydent będzie konsekwentny w budowaniu autorytetu? Na razie dopowiada, że miejsce i forma przesłuchania jest sprawą wtórną.

INTERIA.PL/RMF/PAP

Zobacz także