Policyjna akcja "Długi weekend" na drogach
42 osoby zginęły na polskich drogach podczas ostatniego weekendu. Policjanci odnotowali ponad czterysta wypadków. To mniej niż zwykle - komentują funkcjonariusze Komendy Głównej Policji. W całym kraju trwa policyjna akcja "Długi weekend", która ma poprawić bezpieczeństwo na drogach.
Policjanci twierdzą, że miedzy innymi dzięki zwiększonym siłom, tragicznych wydarzeń na drogach jest mniej. Niestety, nasi kierowcy niezmiennie popełniają te same wykroczenia. Polacy tradycyjnie już jeżdżą za szybko i to było przyczyną większości wypadków. W tyle nie pozostaje też niekulturalna i brawurowa jazda, wyprzedzanie na "trzeciego" i zajeżdżanie drogi. Takie praktyki kończą się tragicznie.
Zbigniew Matwiej, rzecznik Komendanta Głównego Policji zwraca również uwagę na młodych niedoświadczonych kierowców. - Zwłaszcza w nocy, gdy bardzo szybko po zakrapianych alkoholem dyskotekach, wracają do domów. Wtedy dochodzi do najbardziej tragicznych wypadków drogowych - uważa Matwiej.
W ciągu ostatnich trzech dni na drogach zginęło siedmiu pieszych. To mniej niż zwykle, wzrasta za to liczba wypadków z udziałem jednośladów. Policja apeluje o rozsądek motocyklistów i ostrożność rowerzystów.
Akcja "Długi weekend" potrwa do niedzieli.