Polacy nie wierzą w trwałość koalicji
Jest mi wszystko jedno - tak 27 proc. ankietowanych odpowiada na pytanie, czy dobrze się stało, że powstała nowa stara koalicja PiS z Samoobroną i LPR - informuje "Rzeczpospolita".
W sondażu przeprowadzonym dla tej gazety przez GfK Polonia powrót koalicji jako dobre wydarzenie oceniło 14 proc. ankietowanych. O tym, że stało się źle, jest przekonanych 43 proc. badanych. Tyle samo osób nie ma w tej sprawie zdania - oprócz odpowiedzi, że "jest mi wszystko jedno", 16 proc. respondentów mówi "trudno powiedzieć".
O tym, że koalicja trzech partii przetrwa do końca kadencji Sejmu, czyli do 2009 r., jest przekonanych 15 proc. ankietowanych. To niemal tyle samo co w badaniu GfK Polonia sprzed kilku miesięcy. Było ono przeprowadzone tuż po tym, jak koalicja zawiązała się pierwszy raz.
Zdecydowana większość, bo 58 proc. respondentów, uważa jednak, że koalicja rozpadnie się przed 2009 rokiem. Co czwarty pytany nie ma w tej sprawie zdania. Gdyby koalicja rozpadła się przed upływem sejmowej kadencji, to jako winowajca takiej sytuacji najczęściej jest wymieniana Samoobrona. Uważa tak 36 proc. badanych. PiS w roli winnego ewentualnego rozpadu jest typowane przez 28 proc. respondentów, a LPR tylko przez 3 proc.
Badanie zostało przeprowadzone 20-22 października na 987-osobowej próbie dorosłych Polaków.
INTERIA.PL/PAP