Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

PKP zmieniają hamulce

PKP, chcąc zredukować hałas i zaoszczędzić pieniądze, wprowadziły w pociągach osobowych nowe klocki hamulcowe. Problem jednak w tym, że nowe klocki zawodzą w zimie.

/RMF

W klockach hamulcowych pociągów osobowych wkłady żeliwne zostały zastąpione przez kompozytowe. Maszyniści ostrzegają, że podróże stają się niebezpieczne.

Może się zdarzyć, że pociąg na szlaku pozostanie bez hamulców - alarmują przerażeni maszyniści. I już raz się tak zdarzyło. Trzy tygodnie temu pociąg relacji Sucha Beskidzka - Żywiec przejechał kilka stacji bez hamulca i uderzył w inny pociąg.

Tylko dzięki zimnej krwi maszynistów nikt nie zginął. Reporterzy RMF dotarli do tajnego raportu komisji, która badała ten wypadek. Stwierdziła ona, że na nowych klockach osadził się lód.

Zdaniem prof. Stanisława Dżuły z Instytutu Pojazdów Szynowych, można to było przewidzieć - kompozytowe klocki, woda i mróz to fatalne połączenie. - Właśnie w tych warunkach nie sprawdzają się, praktycznie nie ma hamowania. - mówi. Posłuchaj relacji Macieja Grzyba:

Nowe klocki zostały dopuszczone przez PKP do tzw. eksploatacji obserwowanej. Władze kolei zapewniają jednocześnie, że hamulce są bezpieczne. - Na kompozytowe klocki przechodzi cała Europa - w Norwegii i Szwecji, gdzie zimy są cięższe niż w Polsce, tego typu hamulce są stosowane z powodzeniem - mówi rzecznik PKP Łukasz Karpiński.

Według danych PKP, nowe klocki są 6-krotnie trwalsze, nie powodują iskrzenia i redukują hałas. Nowa technologia wymaga także innej techniki hamowania. - To jak przesiąść się do samochodu z automatyczną skrzynią biegów - porównuje Karpiński. Dodaje, że każdy z maszynistów został już przeszkolony i wie, jak hamować, aby z pomocą nowych klocków zatrzymać skład.

RMF

Zobacz także