Pod koniec czerwca pełną parą ruszy rekrutacja na studia. Osoby, które na jej podstawie dostaną się na uczelnie, będą ostatnimi studentami, którzy bez spełnienia dodatkowych warunków mogą podjąć bezpłatne kształcenie na drugim kierunku w szkole publicznej. Według informacji "Dziennika Gazety Prawnej" uczelnie wyższe honorują ostatnią interpretację resortu nauki i jeśli przyjmą kandydata do zakończenia obecnego roku akademickiego, nie będzie ich dotyczyć odpłatność za studia. Taką zasadę przyjęły m.in. Uniwersytet Wrocławski i Uniwersytet Jagielloński. O tym, czy dana osoba będzie płacić za studia na drugim kierunku, w praktyce mogą decydować szczegóły dotyczące jej rekrutacji. Ważne znaczenie ma np. termin zakończenia obecnego roku akademickiego, który jest określony w danej szkole wyższej w zarządzeniu rektora. Przyjęcie przed tą datą gwarantuje, że student nie będzie ponosił opłat za naukę na drugim kierunku w systemie stacjonarnym w szkole publicznej. FORUM: Dla chcącego... kłody pod nogi