Jak poinformował reporter RMF, 26-letni ojciec przyznał się do katowania dziecka, zaś 23-letnia matka twierdzi, że o niczym nie wiedziała. Grozi im do 10 lat więzienia. Rodzice żyją w konkubinacie. Byli notowani przez policję za kradzieże i włamania. Półrocznego Patryka czeka długie leczenie w szpitalu. Trafił tam z ciężkimi obrażeniami. Ma połamane ręce, nogi, krwiaki na głowie. Chłopczyk trafi prawdopodobnie pod opiekę babci, która zajmuje się już 3-letnim bratem Patryka. Prawdopodobnie sąd odbierze matce i ojcu prawa rodzicielskie.