O polskiej "aferze rozporkowej" na Jamajce
O seksskandalu w Samoobronie huczy nie tylko prasa w naszym kraju. Okazuje się, że o nowej aferze w polskiej polityce wiedzą nawet... Jamajczycy.
Gazeta podkreśla, że afera oznacza kompromitację Prawa i Sprawiedliwości, które objęło w Polsce władzę dzięki obietnicom przeprowadzenia moralnej rewolucji i podniesienia standardów etycznych w polityce.
Gazeta donosi także, że w razie potwierdzenia przez prokuraturę prawdziwości oskarżeń poszkodowanych kobiet premier zerwie koalicję z Samoobroną, co oznaczać może powstanie zupełnie nowego sojuszu politycznego lub ogłoszenie przyspieszonych wyborów.