Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Nowy zarząd TVP spotkał się ze związkami

Bogusław Szwedo i Małgorzata Wiśnicka-Hińcza - oddelegowani przez Radę nadzorczą TVP do zarządu spółki spotkali się dziś ze związkowcami w TVP. Spotkanie zakończyło się bez konkretnych wniosków. Jednym z głównych tematów, blisko trzygodzinnych rozmów były zwolnienia grupowe, które rozpoczął w spółce dotychczasowy p.o. prezes Piotr Farfał.

Ponadto - jak relacjonowały obie strony - spotkanie miało charakter "zapoznawczy".

- My przedstawiliśmy status prawny powołania najpierw rady nadzorczej, następnie zarządu, iżby związkowcy wiedzieli jak wygląda sytuacja - powiedział w przerwie spotkania dziennikarzom Szwedo.

Dodał, że była to też dobra okazja, by zarząd mógł poznać swoich "partnerów, którzy reprezentują załogę".

W spotkaniu uczestniczyły: związek zawodowy pracowników twórczych "Wizja", telewizyjna "Solidarność", Związek Kierowników Produkcji i Związek Montażystów.

Szefowa "Wizji" Barbara Markowska powiedziała, że związki przedstawiły nowemu zarządowi m.in. stan prawny sporów zbiorowych, w które związki weszły z zarządem, oraz sytuację "marginalizowanych" regionalnych ośrodków TVP.

- Przedstawiliśmy dramatyczną sytuację twórców, jak również to, że nie jesteśmy przeciwko zwolnieniom w ogóle, ale przeciwko temu, że główną zwalnianą grupą mają być właśnie twórcy - powiedziała Markowska.

- Jesteśmy zadowoleni ze spotkania. Wynika z niego, że zarząd będzie się starał rozwiązywać najważniejsze problemy twórców, zapewniono nas też o możliwości stałych kontaktów zarządu ze związkami - dodała.

Na początku września związkowcy w TVP przyjęli uchwałę o wotum nieufności wobec p.o. prezesa Piotra Farfała, a "Wizja" zażądała jego odejścia, argumentując, że "jednoosobowo podejmuje on decyzje strategiczne dla spółki, które mogą być dla niej szkodliwe". Jedną z tych szkodliwych decyzji ma być ta o zwolnieniach grupowych. W ich efekcie pracę w telewizji ma stracić ok. 400 osób.

Farfał argumentuje z kolei, że restrukturyzacja TVP jest konieczna, bo jeśli nie odbędzie się dzisiaj, to "być może za dwa lata trzeba będzie powiedzieć 4,5 tys. osób, które tutaj pracują, że one nie mają pracy". -To jest naprawdę być albo nie być TVP - mówił w poniedziałek dziennikarzom Farfał.

W dalszym ciągu nie wiadomo jednak, kto będzie podejmował decyzje o przyszłości TVP. Od soboty w telewizji publicznej funkcjonują dwa, zwalczające się zarządy: dotychczasowy p.o. prezes telewizji Piotr Farfał i nowy zarząd, który tworzą p.o. prezes Bogusław Szwedo i Małgorzata Wiśnicka-Hińcza. Obie strony czekają teraz na decyzję Krajowego Rejestru Sądowego, gdzie wpłynęły wnioski dotyczące wpisania zmian we władzach TVP. Obecnie według wpisu w sądowym rejestrze p.o. prezesem telewizji jest Farfał.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także