Nazwa projektu może sugerować, że będzie to zupełnie nowy numer. Tak jednak nie będzie. "PESEL 2" to program komputeryzacji urzędów państwowych i samorządowych, która ma być przeprowadzona po to, by Polacy mogli posługiwać się już przyznanymi numerami identyfikacyjnymi. - Nasze założenia są takie, że tylko osoba fizyczna ma mieć wiedzę o swoim numerze PESEL. Powinno być tak, że ona podaje numer PESEL, a urząd ją identyfikuje - mówi wiceminister Grzegorz Bliźniuk. Według niego, system będzie wielkim ułatwieniem dla obywateli, którzy np. prowadzą działalność gospodarczą i zmienią stan cywilny, pracę lub miejsce zamieszkanie. Obecnie takie osoby muszą osobiście aktualizować dane w wielu urzędach. Docelowo ma wystarczyć tylko jeden dokument, w którym zapisano właśnie PESEL. Posłuchaj relacji Krzysztofa Zasady: System ma kosztować 200 mln zł. Jednak z budżetu państwa zostanie na ten cel wydane jedynie 50 mln zł. Na resztę pozyskano fundusze unijne.