We władzach regionów pojawią się nowe twarze, będą też wielkie powroty - pisze "Rzeczpospolita". Z nieoficjalnych informacji gazety wynika np., że Grzegorz Schetyna zamierza kandydować na stanowisko przewodniczącego na Dolnym Śląsku. - Raczej tak będzie - mówi "Rz" polityk z otoczenia byłego wicepremiera. - Jeśli wystartuje, wygra w cuglach - dodaje. Ewentualny start Schetyny to nie jedyna niespodzianka. Gazeta dowiedziała się, że na Mazowszu, na Pomorzu, w Małopolsce, na Warmii i Mazurach liderami PO mogą zostać nowe twarze. - Chcemy, aby szefem małopolskiej PO została Róża Thun - ujawnia "Rz" polityk z otoczenia premiera. Na Pomorzu, w mateczniku Tuska, największe szanse na objęcie funkcji przewodniczącego ma Sławomir Nowak, były minister z kancelarii premiera, zaś na Mazowszu - Andrzej Halicki, nowy rzecznik klubu PO.