Niewidzialni rowerzyści bez świateł - częsta przyczyna tragedii

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Dni stają się coraz krótsze, mgliste i deszczowe. Na drogach pojawili się niewidzialni rowerzyści, którzy nie pamiętają o dobrym oświetlaniu swojego jednośladu. Każdy rower powinien posiadać białe światło z przodu, czerwone z tyłu oraz jeden odblask w kolorze czerwonym, w kształcie innym niż trójkąt.

Gdy rower nie jest prawidłowo oświetlony, łatwo o tragedię na drodze
Gdy rower nie jest prawidłowo oświetlony, łatwo o tragedię na drodzeJakub Orzechowski Agencja SE/East News

- Kierowca samochodu zobaczy nieoświetlonego rowerzystę dopiero z odległości 20 - 30 metrów. To w wielu wypadkach niewystarczająca odległość by wykonać bezpieczny manewr - ostrzega rowerzystów Maciej Gibczyński ze Stowarzyszenia Rowerowy Szczecin.

- Nasza lampka zapewnia nam bezpieczeństwo w stosunku do kierowców, którzy wyjeżdżają z ulicy bocznej i wtedy właśnie widzą nasze światło. W tej chwili prawo dopuszcza używanie migających lampek, które są dużo bardziej widoczne i zwracają większą uwagę kierowców - tłumaczy Maciej Gibczyński.Dobrze oświetlony rowerzysta jest widoczny już z odległości 150 metrów, a przy światłach drogowych do kilometra.Brak światła zagraża nie tylko bezpieczeństwu na drodze, ale też naraża na utratę 100 złotych, tyle bowiem wynosi mandat za jazdę rowerem po zmroku bez lampek.

Przejdź na