Niemczyk zatrzymany
Ryszard Niemczyk, gangster podejrzewany o zabójstwo byłego komendanta policji Marka Papały, został zatrzymany - dowiedziało się radio RMF. Gangster wpadł przypadkowo, w Niemczech.
Niemczyka zatrzymano w wyniku współpracy z niemiecką policją. W chwili zatrzymania miał przy sobie fałszywe dokumenty. Ciąży na nim 16 zarzutów kryminalnych.
Wiceprezydent niemieckiego Federalnego Urzędu Kryminalnego Juergen Stock poinformował wieczorem, że Niemczyk został zatrzymany przypadkowo, przy jednym ze sklepów w miejscowości Mainz w Niemczech o godz. 4.30 rano. Jak wyjaśnił Stock, Niemczyka zauważyła przypadkowa osoba, która poinformowała policję. Zaniepokoić miało ją "podejrzane zachowanie" gangstera. Jak dodał, Niemczyk miał przy sobie fałszywe dokumenty; został zidentyfikowany na podstawie odcisków palców. Teraz jest przesłuchiwany przez niemiecką prokuraturę.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Ryszard Kalisz zapewnił, że procedury związane z przewiezieniem Niemczyka do Polski nie powinny trwać długo. Dodał też, że jego zatrzymanie jest efektem współpracy polskiej i niemieckiej policji.
Według ustaleń śledztwa, to Niemczyk miał oddać śmiertelny strzał do gen. Papały. Nadal nie udało się ustalić motywu, ani zleceniodawcy zabójstwa. Ryszard Niemczyk zbiegł z Zakładu Karnego w Wadowicach 29 listopada 2000 roku. Przez ponad 4 lata był nieuchwytny. List gończy z jego podobizną wisiał w każdej komendzie policji w Polsce.
Przez pierwsze tygodnie po ucieczce szukało go kilkuset policjantów w całej Polsce. Potem pojedyncze sygnały sprawdzali policjanci ze specjalnej grupy poszukiwawczej.
Same okoliczności ucieczki do dzisiaj tak naprawdę nie zostały wyjaśnione. Wiadomo tylko, że nad ranem Niemczyk wspiął się po ogrodzeniu, przeskoczył wysoki mur, po dachu sąsiedniego budynku przebiegł kilkadziesiąt metrów i zjechał po rynnie. Następnie wsiadł do czekającego samochodu i odjechał.
RMF/PAP