Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Nie były przypadkowe" - biała księga błędów

"Rzeczpospolita" dotarła do białej księgi błędów, jakie popełniono w śledztwie dotyczącym uprowadzeniu w 2001 r. Krzysztofa Olewnika, syna biznesmena spod Płocka. Gdyby ich nie popełniono, chłopak mógłby żyć.

Listę sporządzili olsztyńscy prokuratorzy, którzy w połowie 2006 r. przejęli postępowanie i rozwikłali to najbardziej tajemnicze porwanie ostatnich lat. Z opracowania wynika, że zarówno policjanci, jak i prokuratorzy wcześniej zajmujący się sprawą dopuścili się kardynalnych zaniedbań.

- Jestem pewny, że nie były to przypadkowe błędy. Za dużo tu zbiegów okoliczności - uważa Włodzimierz Olewnik, ojciec ofiary. Stawia sobie za cel doprowadzić do ukarania winnych nieprawidłowości i zleceniodawców zbrodni. Jest przekonany, że lista tych, którzy maczali ręce w porwaniu nie kończy się na skazanych bandytach.

Olsztyńscy prokuratorzy badają teraz, czy i kto w śledztwie w sprawie porwania popełnił błędy. - Wszystko sprawdzamy - mówi "Rz" Krzysztof Stodolny z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, który potwierdza jedynie istnienie "białej księgi".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także