Do konkursu na przyszłoroczne świadczenia białostoccy lekarze muszą dostarczyć dane pacjentów w programie Excel. Innych system NFZ-etu ponoć nie przyjmuje. Tymczasem szef departamentu informatycznego Funduszu Piotr Starzyk ripostuje, że to nieprawda, bo w centrali komputery przeczytają każdy dokument: - Dzisiaj zostanie ogłoszony decyzją prezesa komunikat, tak naprawdę chodzi nam o typ formatu, niż o konkretny format "xls". Jeśli będzie inny format, np. "txt", również taką informację przyjmiemy. Lekarze wystosowali już oficjalną skargę do UOKiK, który zapowiedział, że zajmie się sprawą i zbada czy została naruszona ustawa antymonopolowa.