Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Nauczycielka skazana za 50 gwałtów na uczennicy

Na trzy lata więzienia i 10 lat zakazu wykonywania zawodu nauczyciela skazał Sąd Rejonowy w Słupsku byłą polonistkę ze szkoły podstawowej za dokonanie 50 gwałtów na 13- letniej uczennicy.

/Agencja SE/East News

Kobieta ma odbyć karę w systemie terapeutycznym. Oznacza to, że skazana miałaby odbywać karę w więzieniu, gdzie byłaby jednocześnie leczona.

Jak powiedziała Maria Pawłyna, prokurator rejonowa w Słupsku, sąd uniewinnił nauczycielkę od zarzutu włamania się do skrzynki mailowej pokrzywdzonej nastolatki w celu wykasowania informacji o łączącym ją z dziewczynką związku.

Wyrok nie jest prawomocny. Prokuratura jeszcze nie zdecydowała, czy będzie się od niego odwoływać. - Nie mamy jeszcze odpisu wyroku, więc trudno nam ocenić czy jest on słuszny, czy nie - powiedziała prokurator Pawłyna. Apelacji nie zamierza składać pełnomocnik rodziców pokrzywdzonej.

Proces 52-letniej obecnie Lidii M. toczył się od 2006 roku z wyłączeniem jawności. O sprawie wiadomo jedynie, że polonistka wykorzystała sympatię, jaką obdarzyła ją uczennica, i wykorzystując emocjonalny szantaż oraz upijając piwem zmusiła do uprawniania seksu.

Do intymnych kontaktów dochodziło w 2004 roku. Jak wynika z wyroku, było 50 takich przypadków. Nauczycielka miała wykorzystywać seksualnie nastolatkę w szkole, w domu i na koloniach.

Sprawa wyszła na jaw, gdy rodzice pokrzywdzonej dziewczynki przeczytali jej pamiętnik.

W akcie oskarżenia prokuratura zarzuciła nauczycielce molestowanie. Sąd zmienił jednak kwalifikację tych czynów uznając, że intymne kontakty, do których oskarżona doprowadziła podstępem, były gwałtami.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także