Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Mrówki" płacą mandaty

Karanie mandatami na przejściach granicznych w Polsce daje pierwsze efekty. Po trzech miesiącach funkcjonowania nowych przepisów, tylko na granicy północno-wschodniej udało się ściągnąć od przemytników ponad 300 tysięcy złotych.

Przed wprowadzeniem mandatów taka suma wpływała do budżetu państwa dopiero po roku.

To właśnie granica polsko-rosyjska należy do najbardziej obleganych przez przemytników miejsc. Chodzi przede wszystkim o tak zwane mrówki, które przemycają do Polski alkohol i papierosy.

Mandaty okazały się być strzałami w dziesiątkę w walce z tego typu przemytnikami. Dotychczas nawet najmniejsze sprawy trafiały do sądów, ciągnęły się miesiącami i kosztowały kilka razy więcej niż przemycany towar, a w przypadku rosyjskich przemytników pojawiały się dodatkowe koszty.

- Same tłumaczenia kosztowały olsztyński urząd ponad 25 tysięcy złotych, ale teraz jest inaczej - mówił Ryszard Chudy, rzecznik olsztyńskich celników. - Zatrzymany z niedużym przemytem płaci karę od razu na granicy i pieniądze te wpływają do budżetu państwa.

A jest to 100 tysięcy złotych, które w ciągu trzech miesięcy wpłynęły z budżetu państwa z przejść polsko-rosyjskich. Odpowiedzią na skuteczne karanie jest pomysłowość przemytników. Nie poddając się opracowują nowe sposoby przemytniczych sztuczek.

RMF

Zobacz także