Mniej pralni "brudnych pieniędzy"
Już od jutra automaty do gry, na których można było wygrywać drobne sumy, będą musiały zniknąć z pubów, restauracji i stacji benzynowych - to efekt wchodzącej w życie nowelizacji ustawy o grach losowych.
Parlamentarzyści uznali, że skoro automaty te dają możliwość wygrywania pieniędzy, to są maszynami hazardowymi, a takie mogą stać wyłącznie w kasynach i koncesjonowanych salonach gry.
Przeciwnicy tej nowelizacji protestują. Twierdzą, że doprowadzi ona do upadku około 20 tysięcy lokali gastronomicznych, w których te napiętnowane przez ustawodawców automaty stanowiły przynętę dla klientów. Parlamentarzyści uznali jednak, że automaty stwarzają doskonałe warunki do prania brudnych pieniędzy.
Umieszczenie automatów w koncesjonowanych salonach gry pozwoli je też dużo wyżej opodatkować, co nie jest bez znaczenia.
Za zablokowanie nowelizacji ustawy o grach losowych i zakładach wzajemnych firmy lobbingowe oferowały 3 miliony dolarów - o czym pisał niedawno Bank Światowy w "Raporcie o korupcji w Polsce".