Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Ministerstwo Skarbu nie zatwierdziło wyników przetargu na lottomaty dla Totalizatora Sportowego

Ministerstwo Skarbu państwa nie zatwierdziło wyników przetargu na lottomaty dla Totalizatora Sportowego. Oznacza to, że zwycięzca przetargu - firma G-Tech nie będzie operatorem on-line dla Totalizatora.

- Jako walne zgromadzenie akcjonariuszy podjęłam dziś decyzję o niezatwierdzaniu umowy wyboru operatora systemu on-line - powiedziała minister skarbu Aldona Kamela-Sowińska na posiedzeniu sejmowej komisji w sprawie Totalizatora Sportowego. Powodem jej decyzji był - cytujemy -"brak jednoznacznych jednakowych warunków przetargu dla wszystkich firm uczestniczących". Jej zdaniem, nie określono też procedur przeprowadzenia przetargu i jego warunków. To kolejny krok Ministerstwa Skarbu wymierzony w byłe kierownictwo Totka. Kilkanaście dni temu, stanowisko stracił szef Totalizatora, Władysław Jamroży. Uzasadniając tę dymisję, minister skarbu Aldona Kamela-Sowińska stwierdziła, że utraciła zaufanie do prezesa Totalizatora. Zdaniem Jamrożego, decyzja pani minister nie była merytoryczna. - Ja oczywiście mam nieprzeparte poczucie, że gdzieś w całej tej sprawie nakłada się na siebie polityka na biznes. Natomiast nie jestem w stanie powiedzieć, w którym miejscu - mówił wtedy były prezes.

Przypomnijmy: zamieszanie wokół Totalizatora Sportowego ma związek z przetargiem na nowe lottomaty. Pod koniec lutego, przetarg na obsługę komputerów na kolejne 10 lat wygrał obecny ich operator - amerykańska firma G-Tech. Szacuje się, że kontrakt warty jest od 300 do 500 milionów złotych.

Kilka dni po zawarciu umowy łódzka prokuratura - na polecenie ministra sprawiedliwości - rozpoczęła śledztwo w sprawie domniemanej korupcji przy wspomnianym kontrakcie.

RMF

Zobacz także