Na takich imprezach nie zabraknie tradycyjnych polskich potraw, ale też m.in. lekcji historii, patriotycznych karaoke, niepodległościowych quizów, czy seansów patriotycznych filmów.I choć ceny listopadowego wypadu nie są niskie - mało gdzie za 4 doby z wyżywieniem i atrakcjami wydamy poniżej 500 zł/os. -, to w wielu pensjonatach już zaczyna brakować miejsc. Czy będzie to masowa moda - trudno powiedzieć, bo taka oferta to zupełna nowość, ale ma jakiś potencjał - ocenia prof. Kazimierz Krzysztofek, socjolog ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, choć zauważa, że to próba zarobienia na patriotyzmie. Jak wskazuje, dziś większość Polaków nie widzi dla siebie oferty na przeżywanie <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-swieto-niepodleglosci,gsbi,1465" title="Święta Niepodległości" target="_blank">Święta Niepodległości</a> i siedzi w domach. Hotelarze chcą więc ich jakoś wyciągnąć z domów i nawet jeśli nie uda się w tym roku, będą próbować w kolejnych. Wiele osób chce nie tylko miło spędzić czas, ale nadać mu też jakiś patriotyczny akcent - mówi socjolog.