Mazowiecki: Torańska stworzyła pewną klasę sama dla siebie
Teresa Torańska była człowiekiem bardzo życzliwym wobec ludzi - wspomina pierwszy niekomunistyczny premier Polski Tadeusz Mazowiecki, jeden z rozmówców w książce Torańskiej pt. "My".
- Chyba właśnie ta życzliwość wobec ludzi, wobec świata popchnęła ją w stronę takiego dziennikarstwa, które w Polsce ona, jako jedyna, reprezentowała, to znaczy ogromnej empatii przy przeprowadzaniu wywiadów z bardzo różnymi ludźmi, dotyczących bardzo różnych sytuacji - ocenił Mazowiecki.
- Rozmawiała w sposób empatyczny, nie atakując. Poprzez tę empatię wydobywała różne elementy sytuacji i powikłanych ludzkich życiorysów. Myślę, że stworzyła pewną klasę sama dla siebie, jeśli chodzi o wywiady. Czegoś takiego jak to, co robiła Teresa Torańska nie ma w polskim dziennikarstwie - powiedział.