Zgodnie z prawem nie można bowiem wynajmować lokalu komunalnego, mając jednocześnie mieszkanie własnościowe. Tak więc - mimo dopełnienia obowiązku meldunkowego - wojewodę czeka prawdopodobnie wypowiedzenie umowy najmu. Marek Kempski tłumaczy, że błąd wynika z nieświadomości i zapowiada, że załatwi sprawę mieszkań zgodnie z prawem. - Jeżeli Urząd Miasta powie, że mam się pakować, to będą państwo o tym wiedzieli. Będę jednak bronił swojego mieszkania jak twierdzy - mówi wojewoda, wyjaśniając, że zainwestował w mieszkanie swoje życiowe oszczędności.