"Makbet" i "Chłopi" na początek
Maturzyści mają już za sobą pisemny egzamin z języka polskiego. Na poziomie podstawowym zdawali "Makbeta" i "Chłopów".
Startujący dziś maturalny maraton potrwa miesiąc. W tym czasie każdego maturzystę czeka przynajmniej pięć egzaminów. Trzy pisemne - z polskiego, języka obcego i jednego z dziesięciu przedmiotów do wyboru. I jeszcze dwa egzaminy ustne - z polskiego i z języka obcego.
"Makbet" i "Chłopi"
Maturzyści na poziomie podstawowym mieli dzisiaj za zadanie scharakteryzować Makbeta, tytułowego bohatera dramatu Wiliama Szekspira, lub opisać przyczyny konfliktu między Antkiem i Maciejem Borynami z "Chłopów" Władysława Reymonta. Pisząc charakterystykę Makbeta, maturzyści musieli określić, na czym polega tragizm tej postaci i porównać go z tragizmem jednego z bohaterów dramatu antycznego. Ci, którzy zdecydowali się pisać drugi temat, musieli scharakteryzować postacie występujące z zamieszczonym w teście fragmencie "Chłopów" i na jego podstawie oraz na podstawie I tomu powieści określić przyczyny kłótni między Maciejem i Antkiem Borynami.
Test z czytania ze zrozumieniem odnosił się natomiast do artykułu Jana Nowaka-Jeziorańskiego "O patriotyzmie i nacjonalizmie". Wśród 15 zadań były zarówno pytania zamknięte (zdający wybiera jedną z kilku podanych w teście odpowiedzi), jak i otwarte (zdający pisze sam odpowiedź).
Na napisanie krótkiego wypracowania na wybrany temat i rozwiązanie testu na poziomie podstawowym maturzyści mieli 170 minut. Po zakończeniu tej części egzaminu rozpoczęła się druga - rozszerzona. Pisali ją tylko chętni. Według deklaracji przekazanych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej do końca lutego, osób takich było około 116 tys., czyli 27 proc. wszystkich zdających egzamin z języka polskiego, który - na poziomie podstawowym - jest obowiązkowy.
Piszący egzamin na poziomie rozszerzonym musieli napisać wypracowanie na jeden z dwu podanych tematów. Jeden z nich brzmiał: "Analizując i interpretując wiersz Anny Świrszczyńskiej 'Budując barykadę' oraz fragment 'Pamiętnika z powstania warszawskiego' Mirona Białoszewskiego, przedstaw i porównaj dwa sposoby prezentacji dramatu zwykłych ludzi uwikłanych w historię".
Drugi temat brzmiał: "Analizując i interpretując utwór Jarosława Iwaszkiewicza 'Wiewiórka', przedstaw wzajemne relacje między narratorem a światem przedstawionym".
Na napisanie tekstu maturzyści mieli 130 minut. W tej części egzaminu mogli uzyskać 40 punktów.
Ciąg dalszy nastąpi
W kolejnych dniach maturzyści będą musieli jeszcze przystąpić obowiązkowo do dwu egzaminów pisemnych - z wybranego języka obcego nowożytnego oraz z jednego wybranego przedmiotu (lub przedmiotów - maksymalnie trzech).
Z danych CKE wynika, że najczęściej wybieranymi przedmiotami na pisemnej maturze są geografia i biologia; tę pierwszą wybrał co trzeci abiturient. Wśród języków obcych prym wiedzie angielski - zdawać go będzie 3/4 przystępujących do egzaminu.
Maturzyści muszą jeszcze zdać dwa obowiązkowe egzaminy ustne - z języka polskiego i języka obcego nowożytnego. Przeprowadzane są one w szkołach przez tamtejszych nauczycieli. W tym roku egzaminy ustne odbywać się będą równolegle do egzaminów pisemnych.
Abiturienci ze szkół dla mniejszości narodowych mają jeszcze obowiązkowe egzaminy pisemne i ustne z języka narodowego.
Niezadowoleni z wyniku egzaminu mogą do niego przystąpić w kolejnych sesjach egzaminacyjnych w ciągu pięciu lat. Przez pięć lat można też zdawać dodatkowe inne przedmioty.
"Stare" matury będą się nadal odbywać przez najbliższych kilka lat. Prawo do zdawania egzaminu dojrzałości według starych zasad mają osoby, które ukończyły ośmioklasową szkołę podstawową. Tegoroczni maturzyści, którzy będą w tym roku (9 i 10 maja) pisać "stare matury", to głównie absolwenci szkół dla dorosłych.
RMF/INTERIA.PL/PAP