Według informacji RMF, zarówno komendant w Sztumie, jak i były dyrektor Biura Strategii przez kilka lat współpracowali z paliwowym baronem na Pomorzu, Piotrem K., zwanym "królem Sztumu". Brali od niego łapówki. Mówi się o dziesiątkach tysięcy złotych. Komendant w Sztumie dzisiaj rano nie pojawił się w pracy, ponieważ wcześniej został zatrzymany przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych. Paweł Biedziak z Komendy Głównej potwierdza informacje RMF o zatrzymaniach. To dopiero początek serii zatrzymań policjantów, którzy nie tylko na Pomorzu mogli współpracować z paliwową mafią. Obaj funkcjonariusze jeszcze dzisiaj zostaną przewiezieni do krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.