Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Legalna reklama marihuany?

W polskich sklepach pojawiły się napoje z wizerunkiem zielonych listków marihuany na etykiecie zawierające ekstrakty z kwiatu konopi - pisze "Dziennik".

Ten charakterystyczny symbol najbardziej przyciąga gimnazjalistów, którzy często sięgają po mrożone herbatki np. Swiss Cannabis Ice Tea. I choć kampanie reklamowe nowych produktów oparte są na jednoznacznym skojarzeniu ze środkiem odurzającym, nie można ich zakazać.

Opakowanie Swiss Cannabis Ice Tea jest pomarańczowe. Z tła wybijają się zielone liście marihuany oraz hasło "Fantastic Natural Feeling" - "Fantastyczne, naturalne odczucie". Napój można kupić w dużych miastach. Wkrótce ma być dostępny wszędzie.

- W zeszłym roku sprzedaliśmy 150 tys. puszek - chwali się Zbigniew Węgrzyn prezes spółki DMS Polska, dystrybutora produktu. Nic dziwnego, bo napój z zakazanym listkiem konopi natychmiast przyciągnął zainteresowanie nastolatków. - Od razu wiedziałem, że to chodzi o marychę. Kupiłem, bo miałem nadzieję, że po wypiciu dostanę kopa - tłumaczy uczeń gimnazjum z Łodzi.

- Zdenerwowałam się, gdy z plecaka mojego syna wyleciała taka puszka - mówi matka innego 15-latka. Przestraszyła ją informacja na jednej z zachodnich stron internetowych, że w cannabisie jest tetrahydrokannabinol (THC) - substancja odurzająca taka sama jak w liściach konopi indyjskich.

Rok temu, gdy herbatka pojawiła się na stacjach benzynowych, Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii złożyło doniesienie na policję o złamaniu ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Chodziło o reklamowanie i propagowanie środków odurzających oraz ich dystrybucję. Sprawa trafiła do prokuratury Wrocław Krzyki- Wschód, bo tam eksporter napoju ma swoją siedzibę. Prokuratorzy zlecili sprawdzenie, czy w cannabisie znajduje się THC.

- Nie ma. Taką opinię otrzymaliśmy z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie - wyjaśnia prokurator Małgorzata Klaus. Śledczy badali też, czy grafika puszki i cała kampania reklamowa nie reklamują narkotyku. Ekspert z Instytutu Sztuk Audiowizualnych Uniwersytetu Jagiellońskiego uznał, że nie. Sprawę umorzono.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także