zwrócił się wczoraj bezpośrednio do kanclerza Austrii z prośbą o podjęcie mediacji pomiędzy nim a prezydentem Wiktorem Juszczenką. Z kolei prezydent RP oficjalnie podał do wiadomości, że jest gotów podjąć się roli mediatora - pisze gazeta. Zgodnie z informacjami, do których udało się dotrzeć reporterom "Gazety Wyborczej", obecnego prezydenta mogłaby zastąpić była głowa państwa czyli . Poprzednik Lecha Kaczyńskiego odegrał bardzo ważną rolę w trakcie trwających podczas pomarańczowej rewolucji negocjacji pomiędzy ówczesną władzą a pomarańczowymi. Ostatnio - jak podkreśla gazeta - Kwaśniewski często wypowiadał się na temat obecnej sytuacji na Ukrainie. - Prezydent Kaczyński potrafi wznieść się ponad podziałami i docenić unikatowe kompetencje Aleksandra Kwaśniewskiego w kwestiach ukraińskich - mówi "GW" były szef gabinetu Kwaśniewskiego Waldemar Dubaniowski. Sam Dubaniowski, obecnie bliski współpracownik byłego prezydenta, nic o takich rozmowach nie słyszał. - Tutaj inicjatywa leży po stronie prezydenta Kaczyńskiego - podkreśla.