Kwaśniewska na prezydenta
Jolanta Kwaśniewska - gość wczorajszego salonu "Polityki" w "Klubie Pod Jaszczurami" - nie wykluczyła kandydowania na prezydenta RP. Wymieniła kilka wątpliwości, które musi rozstrzygnąć, i zapewniła, że jeżeli się zdecyduje, będzie "jednym z najlepiej przygotowanych kandydatów na prezydenta".
Uczestnicy spotkania jako pierwsze zadali pytanie, czy Jolanta Kwaśniewska będzie kandydować na urząd prezydenta.
- Pewnie w przyszłości trzeba się będzie zmierzyć z tym trudnym pytaniem. Na razie jest przedwcześnie. Wierzcie mi państwo, że jeżeli taką decyzję podejmę, to możecie być pewni, że będę jednym z najlepiej przygotowanych kandydatów - powiedziała Jolanta Kwaśniewska.
Jolanta Kwaśniewska przyznała, że spotyka się z deklaracjami od wielu osób, że będą popierały jej kandydaturę, tworzyły komitety wyborcze, zbierały fundusze.
Wymieniła dylematy, które wymagałyby rozstrzygnięcia w przypadku kandydowania. Były wśród nich: brak partyjnego zaplecza, potrzeba znalezienia zajęcia dla męża i konieczność zrezygnowania ze swojej pasji - pracy charytatywnej.
- Ja nigdy nie należałam do żadnej partii, nie mam partyjnego backgroundu, ja sobie z tego świetnie zdaję sprawę, w związku z czym to już na początku jest pewien dylemat - mówiła Jolanta Kwaśniewska, rozważając kwestię kandydowania.
- To co jest rzeczą dla mnie niezwykle ważną, to fakt, co miałby robić mój mąż? Trzeba by się zastanowić, jakie jest pole działalności dla aktywnego polityka, o którym dojrzali politycy w świecie mówią, że jest dla nich profesorem. Przyznam się państwu, że nie wiem, bo takich planów nigdy nie snułam, co będę ja robiła po tych 10 latach - mówiła prezydentowa. Zapewniła jednak, że gdyby w przyszłości zdecydowała się na kandydowanie, byłaby "najlepiej przygotowanym kandydatem".
Jolanta Kwaśniewska poinformowała także, że ma zamiar napisać książkę i pracuje już nad notatkami. Dostała sporo propozycji wydania książki, zgłosiło się nawet paru pisarzy, którzy chcieliby współtworzyć jej książkę.
- Często jestem namawiana i na pewno to zrobię. Po tych 10 latach to choćby sam fakt, że mogę usiąść i pisać książkę, będzie dla mnie pewną inspiracją i będzie wyborem - alternatywą do pytania, które wcześniej państwo zadaliście (tj. o prezydenturę - PAP) - powiedziała Jolanta Kwaśniewska "Pod Jaszczurami".
Spotkanie było transmitowane na telebimie stojącym na Rynku Głównym w Krakowie.
INTERIA.PL/PAP