Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Kto wybuduje stadion? - PO szuka menedżera

Politycy Platformy Obywatelskiej potwierdzają, że premier chce dymisji Michała Borowskiego ze stanowiska szefa Narodowego Centrum Sportu - ujawnia "Rzeczpospolita".

/Agencja SE/East News

mają wtórne znaczenie. - Borowski nie został jeszcze zdymisjonowany, bo trwają poszukiwania jego następcy. Minister sportu Mirosław Drzewiecki nie ma na razie pomysłu na nowego szefa NCS. Teraz jest gorączka, a przecież wiedział, że takie jest oczekiwanie. Najpierw mówiło się, że Borowski będzie do czerwca, potem była wizyta Platiniego. Nie miał czasu, nie szukał kandydata albo dał się przekonać Borowskiemu - uważa polityk PO. Choć przed pozostawienie Borowskiego na stanowisku miały przestrzegać Julia Pitera i Hanna Gronkiewicz-Waltz, która wyrzuciła go wcześniej z ratusza" - pisze "Rz".

Według Elżbiety Jakubiak, minister sportu w rządzie PiS (zrobiła Borowskiego szefem NCS), decyzja o jego odwołaniu będzie miała charakter polityczny. - Chodzi o układ między PO a SLD. W zamian za poparcie ustawy medialnej lewica miałaby dostać stanowisko szefa NCS - twierdzi Jakubiak. Według niej Borowskiego miałby zastąpić Wiesław Wilczyński, dyrektor biura sportu i rekreacji w warszawskim magistracie. - Pani prezydent Gronkiewicz-Waltz chce się go pozbyć - uważa Jakubiak.

Drzewiecki zdecydowanie zaprzecza na łamach "Rz", że następcą Borowskiego ma być Wilczyński. - Po południu minister miał się spotkać z szefem NCS, by przekonać go do honorowego odejścia, ale do spotkania nie doszło - ujawnia "Rz".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także