Krzysztof Śniegocki
Sejm będzie musiał wybrać nowego członka Trybunału Stanu; zmarł bowiem sędzia TS 55-letni Krzysztof Śniegocki. Nekrologi zmarłego w środę Śniegockiego zostały opublikowane w piątkowej prasie. PAP dowiedziała się z wiarygodnych źródeł, że powodem śmierci była ciężka choroba.
Teraz prokuratura umorzy śledztwo w sprawie domniemanego znęcania się przez niego nad rodziną, a Sąd Lustracyjny - proces o zatajenie związków z tajnymi służbami PRL.
W środę prokuratura na warszawskim Mokotowie ogłosiła, że nie chce prowadzić śledztwa w sprawie znęcania się nad rodziną przez Śniegockiego, bo jeden z jej pracowników to jego znajomy. W tej sytuacji, by uniknąć zarzutu braku obiektywizmu, poprosiła ona Prokuraturę Okręgową w Warszawie o wyłączenie ze sprawy. Teraz śledztwo to zostanie umorzone.
W maju tego roku "Rzeczpospolita" napisała, że Śniegocki "po alkoholu regularnie znęca się nad żoną i córką". Gazeta twierdziła, że w marcu 20-letnia córka wezwała policję, bojąc się o matkę, którą zaatakował pijany ojciec. Miał grozić, że ją zabije, wcześniej próbował dusić. Policjantom z kolei miał zagrozić, iż pozwalnia ich z pracy. On sam zaprzeczał, mówiąc, że "to jakieś plotki".
Śniegocki był też podejrzany przez Rzecznika Interesu Publicznego o zatajenie związków ze służbami specjalnymi PRL. 16 listopada miał ruszyć jego proces przed Sądem Lustracyjnym, ale sprawa wtedy "spadła z wokandy".
Śniegocki, radca prawny, w listopadzie 2005 r. został wybrany przez Sejm na drugą kadencję do TS jako wspólny kandydat PSL, LPR i PiS. Zdaniem "Rz", określającej go jako "sympatyka PSL", przed poprzednim wyborem w 2001 r. nie przyznał się, że prokuratura prowadziła postępowanie w sprawie wyłudzenia pieniędzy przez władze spółdzielni, którą nadzorował.
Trybunał Stanu orzeka o odpowiedzialności za naruszenie konstytucji lub ustaw przez m.in. prezydenta, premiera, ministrów oraz posłów. Sędzią TS może być każdy obywatel polski "niekarany sądownie". Członkowie TS najczęściej nie są zawodowymi sędziami - mają zaś tytuł sędziego TS.
Śniegocki w 1975 r. skończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Po studiach został asystentem w Instytucie Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk. Odbył aplikację sądową w Sądzie Wojewódzkim w Warszawie, którą zakończył w 1982 r. egzaminem sędziowskim. W latach 1979-1985 pracował jako radca prawny w gabinecie Ministra Rolnictwa. W latach 1985-1988 był wiceszefem Departamentu Prawnego Ministerstwa Ochrony Środowiska. Od 1988 r. do 1997 r. był dyrektorem dwóch firm zagranicznych, w których wykonywał również obsługę prawną.
INTERIA.PL/PAP