Krakowskie Przedmieście 27: Jan Maria Rokita chce prawyborów
- Po zmianie prezesa linia polityczna Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego nie zmieni się - zapowiada Jan Maria Rokita, gość Krakowskiego Przedmieścia 27. Nowy szef SKL od razu dodał jednak, że jego partia nie będzie się już domagać zmian w rządzie. Nie zrezygnuje natomiast z zabiegów o prezydenckie prawybory w Akcji Wyborczej "Solidarność".
Pytany o owację jaką delegaci SKL-u zgotowali zwolennikowi prawyborów, Maciejowi Płażyńskiemu, Rokita nie zgodził się, by uważać ten aplauz za wotum nieufności dla szefa AWS Mariana Krzaklewskiego. Przyjęcie, z jakim spotkał się Płażyński wynika, według Rokity, przede wszystkim z tego, że wywodzi się on z tego samego kręgu, co wielu działaczy SKL.
Nowy prezes SKL nie chciał jednak powiedzieć czy obecny marszałek Sejmu byłby lepszym kandydatem na prezydenta niż Marian Krzaklewski.
Rokita podkreślił, że jeżeli dojdzie do prawyborów, to SKL zgłosi swojego kandydata. A czy prawybory będą, nawet wbrew stanowisku Mariana Krzaklewskiego? Na to pytanie nowy prezes SKL nie chciał odpowiedzieć. Zapewnił natomiast, że będzie przekonywał szefa AWS do tego, by prawybory zorganizować.