Pytany o owację jaką delegaci SKL-u zgotowali zwolennikowi prawyborów, Maciejowi Płażyńskiemu, Rokita nie zgodził się, by uważać ten aplauz za wotum nieufności dla szefa AWS Mariana Krzaklewskiego. Przyjęcie, z jakim spotkał się Płażyński wynika, według Rokity, przede wszystkim z tego, że wywodzi się on z tego samego kręgu, co wielu działaczy SKL. Nowy prezes SKL nie chciał jednak powiedzieć czy obecny marszałek Sejmu byłby lepszym kandydatem na prezydenta niż Marian Krzaklewski. Rokita podkreślił, że jeżeli dojdzie do prawyborów, to SKL zgłosi swojego kandydata. A czy prawybory będą, nawet wbrew stanowisku Mariana Krzaklewskiego? Na to pytanie nowy prezes SKL nie chciał odpowiedzieć. Zapewnił natomiast, że będzie przekonywał szefa AWS do tego, by prawybory zorganizować.