Mężczyzna sam zgłosił do więzienia, bo chciał pomóc bratu. Sprawa wyszła na jaw tylko dlatego, że mężczyzna, który powinien być w więzieniu, zmarł w Irlandii. Ojciec po otrzymaniu informacji o śmierci syna, zgłosił się do aresztu i opowiedział całą historię. Choć dosyć nieprawdopodobną, to - jak się okazało - prawdziwą. Mężczyzna, który w ramach braterskiej pomocy siedział trzy miesiące w więzieniu, dzisiaj wyjdzie na wolność.