Kompromitacja ministerstwa ws. samobójstw
60 przypadków szpitalnych samobójstw naliczył resort zdrowia w raporcie, do którego dotarł "Dziennik". Tyle, że Prokuratura Krajowa tych przypadków odnotowała 76.
Ministerstwo nie wspomina np. o samobójstwie chorego na raka mężczyzny z Opola, jednym z powodów powstania obu raportów. 47- letni chory na raka pacjent Opolskiego Centrum Onkologii skoczył z okna na trzecim piętrze szpitala 15 września 2008 roku. "Dziennik" opisał m.in. na podstawie tego przypadku problem źle leczonego bólu w szpitalach. Tak niewyobrażalnego, że pozostawieni bez pomocy ludzie wolą się zabić niż żyć choćby minutę dłużej.
Pod wpływem naszych tekstów - akcentuje "Dziennik" - i pisma Rzecznika Praw Obywatelskich, sprawą zainteresowały się Prokuratura Krajowa oraz resort zdrowia. Zobowiązały się przygotować raporty o szpitalnych samobójstwach.
Ale dokument ministerstwa rozczarowuje. Ten zaledwie 22- stronicowy raport jest pełen nieścisłości - ocenia gazeta.
Szczegóły - w obszernym tekście dzisiejszego wydania "Dziennika".
INTERIA.PL/PAP