Kłopot armii z gwiazdami. Kolejka po odznaczenia
24 tys. polskich żołnierzy, uczestników misji w Iraku i Afganistanie, czeka w kolejce na przyznanie im Gwiazdy Iraku bądź Gwiazdy Afganistanu, lub obu tych odznaczeń, ustanowionych w 2007 r. przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, informuje "Rzeczpospolita".
Odznaczenia te powinni dostać wszyscy żołnierze, którzy byli na tych misjach, jeśli do ich służby nie było zastrzeżeń. Tymczasem do tej pory otrzymało je zaledwie ok. 2,5 tys. osób.
Problem jest tym bardziej palący, że według wspólnych uzgodnień MON i Kancelarii Prezydenta odznaczenia muszą być przyznane do końca przyszłego roku. Przyznaje je prezydent na wniosek szefa MON.
Tymczasem - jak pisze "Rzeczpospolita" - w instytucjach wojskowych zrobił się zator w procesie wysyłania do prezydenta wniosków o nadanie odznaczeń. Urzędnicy prezydenta ponaglają MON. Rzecznik resortu zapewnia, że przygotowano już kolejnych ok. 3 tys. wniosków, praca nad kolejnymi - trwa.
INTERIA.PL/PAP