Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Katowice: Znaleziono 65. ciało

Służby rozbierające zawaloną halę w Katowicach dotarły do ciała 65. ofiary katastrofy z 28 stycznia. Nie ma wciąż pewności, że tragiczny bilans jest zamknięty.

/INTERIA.PL

Rzecznik śląskiej policji podinsp. Andrzej Gąska poinformował, że to ciało kobiety. - Ciało jest odsłonięte. Wiele wskazuje, że to ostatnia osoba na liście poszukiwanych po katastrofie.

Policjant zastrzegł jednak, że pewność, iż w ruinach hali nie ma już więcej ofiar, będzie można uzyskać dopiero w chwili, gdy cała powierzchnia rumowiska zostanie uprzątnięta. Posłuchaj:

- Trzeba zakładać taką ewentualność, że na miejscu katastrofy mogły się znaleźć osoby, których zaginięcia z różnych przyczyn nie zgłoszono, choćby z takiego powodu, że były to osoby samotne bądź najbliżsi nie wiedzieli, że tam się udały - zaznaczył Gąska.

Ciało 65. ofiary katastrofy służby prowadzące rozbiórkę hali znalazły około dwóch metrów od odsłoniętej już od paru dni posadzki hali i kilka metrów od ofiary znalezionej w piątek. Przypomnijmy, że cztery dni temu psy znalazły w gruzowisku ciało 64 ofiary. Był nim 25-letni mężczyzna, który figurował na policyjnej liście zaginionych po tragedii.

Na miejscu katastrofy w dalszym ciągu są prowadzone prace rozbiórkowe z jednoczesnym zabezpieczaniem materiału dowodowego na potrzeby śledztwa. Używany jest do nich ciężki sprzęt. W chwili, gdy pojawiają się pierwsze symptomy, że w ruinach może jeszcze być jakaś ofiara tragedii, sprzęt jest wycofywany i sprawdza się to już delikatniejszymi metodami.

W sprawie tragedii sprzed ponad dwóch tygodni na razie nikomu nie postawiono żadnych zarzutów.

Prokuratorzy pracują na miejscu tragedii i razem z biegłymi przygotowują materiały do ekspertyz. Analizowane są też dokumenty, zabezpieczone w Międzynarodowych Targach Katowickich.

Na obecnym etapie śledztwa prokuratorzy biorą po uwagę wszystkie potencjalne przyczyny katastrofy: śnieg i lód zalegający na dachu hali, błędy projektowe i konstrukcyjne, uchybienia w eksploatacji obiektu, a także możliwe błędy w lokalizacji hali. Pojawiły się bowiem informacje, że obiekt wybudowano na zapadającym się gruncie.

INTERIA.PL/RMF/PAP

Zobacz także