Gazeta informuje, że Rutkowski i Janas do tej pory nie mieli jeszcze okazji pracować ze sobą. Poznali się kilka lat temu, kiedy Rutkowski był już detektywem, a Janas naczelnikiem dochodzeniówki w komendzie na warszawskim Śródmieściu. Współpraca między policją a biurem Rutkowskiego zacieśniła się wówczas, gdy Janas został rzecznikiem stołecznej policji. Pod koniec czerwca komendant stołeczny podziękował Janasowi za pracę rzecznika. Janas odchodzi z policji 31 lipca. Rutkowski wykorzystał natychmiast chwilowy brak pracy znajomego i zaproponował mu u siebie posadę detektywa. Janas ma być jego doradcą. Być może będzie go też reprezentować w mediach.