Gospodarka ma się lepiej
Dobre wieści nadchodzą z Głównego Urzędu Statystycznego. Wrzesień okazał się najlepszym miesiącem w tym roku pod względem handlu zagranicznego - większy eksport spowodował, że w tym roku mamy deficyt w handlu zagranicznym mniejszy niż w roku ubiegłym.
Coraz lepsze wyniki w handlu zagranicznym mogą być zdaniem wiceprezesa GUS, Janusza Witkowskiego pierwszą jaskółką poprawy polskiej gospodarki. A są powody do optymizmu - wzrost eksportu sprawił, że po raz pierwszy od 9 miesięcy deficyt w handlu zagranicznym okazał się mniejszy niż w roku ubiegłym i spadł poniżej 13 miliardów dolarów. - Sam fakt, że po raz pierwszy w tym roku, deficyt w handlu zagranicznym był mniejszy niż w roku ubiegłym, jest informacją, na którą warto zwrócić uwagę - powiedział Witkowski. Zdaniem wiceprezesa te pozytywne tendencje w obrotach handlowych z zagranicą powinny się utrzymać, a więc do końca roku deficyt w handlu zagranicznym będzie jeszcze mniejszy. Zanim jednak handel zagraniczny wydobędzie polską gospodarkę ze stanu stagnacji, upłynie trochę czasu. Tymczasem w październiku wzrost gospodarczy nadal rósł, osłabło jednak jego tempo. Osłabła też inflacja ale tylko do poziomu 9,9 procent. Wzrosło natomiast bezrobocie - z 14 do 14,1 procent.