W poprzedniej kadencji (2000-11) w Sejmie było 65 zespołów, dziś jest prawie dwa razy więcej. Najstarsza jest parlamentarna grupa kobiet (w tym roku obchodzi 20-lecie), długą tradycję ma też zespół ds. strażaków. Pozostałe są raczej nowe. Założenie zespołu jest banalne. Przywilejów specjalnych nie ma. Wezwany minister nie musi się stawić, ale może przyjąć zaproszenie, i tak się często dzieje.