Finansowanie partii z budżetu. Co sądzą Polacy?
- Osoby, które finansowałby ugrupowania polityczne, dokonywałaby za nas wyborów – twierdzi młoda dziewczyna, w odpowiedzi na pytanie dziennikarza Interii, czy partie powinny być finansowane z budżetu państwa. To pytanie będzie jednym z trzech, na które Polacy odpowiedzą we wrześniowym referendum.

- Myślę, że partie powinny być finansowane z budżetu państwa. W przypadku finansowania przez prywatnych fundatorów miałoby to bardzo duży wpływ na legislację polską i sytuację gospodarczą w kraju, bo osoby finansujące partie mogłyby wpływać na prawo, które tworzy się w państwie - mówi młoda dziewczyna.
- Absolutnie nie. Jeżeli partie polityczne chcą działać to niech robią to ze swoich własnych pieniędzy. Tłumaczy się, że taki system jest po to, by nie wspierały ich inne firmy ale ja nie widzę związku. Partie i tak mogą być finansowane przez lobbystów oraz firmy, które chcą osiągnąć własne cele - stwierdza młody mężczyzna.
- Ci, którzy dawaliby pieniądze, dokonywali by za nas wyborów. Jestem za finansowaniem z budżetu - odpowiada inna z sondowanych osób.
Referendum odbędzie się 6 września. Polacy odpowiedzą w nim na trzy pytania:
- czy są "za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu?"
- czy są "za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?"
- czy są "za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości, co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?"