Przed wyborami samorządowymi partie wytaczają działa. Spot Sojuszu to przedsmak tego, co czeka nas w najbliższych tygodniach. Jak opisuje "SE", film SLD trwa 2,5 minuty. Wykorzystano fragmenty reklamówek PiS z ubiegłorocznej kampanii, w których Jacek Kurski, Marian Piłka oraz bracia Kaczyńscy kreślą wizję IV RP - A miało być tak pięknie - recytuje lektor, a na ekranie co chwilę pojawia się czerwony napis "kłamstwo" oraz "łże-elity". - W reklamówkach telewizyjnych oraz na billboardach PiS chwali się, jak to świetnie żyje się w Polsce, i jakim to cudownym krajem jest IV RP. Tymczasem prawda jest inna - tłumaczy gazecie Grzegorz Napieralski (32 l.), sekretarz generalny SLD. Adam Lipiński (50 l.), wiceprezes PiS, pomysł Sojuszu nazwał "pomysłem rozpaczy". Film jest dostępny w internecie. Według informacji "SE", nie pojawi się w telewizji. Jedna emisja kosztowałaby od 100 do 200 tys. zł.