Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Fakt": Kłopoty byłego prezydenta Warszawy. Sfałszował podpis?

Dzisiejszy "Fakt" pisze o tym, że Centralne Biuro Antykorupcyjne ustaliło, iż były prezydent Warszawy Paweł Piskorski osobiście sfałszował podpis antykwariusza w dokumentach, które miały uwiarygodnić jego majątek. Miał to potwierdzić grafolog.

Przypomnijmy. Już w 2010 roku CBA dokonało przeszukania domu Piskorskiego. Sprawa miała dotyczyć dzieł sztuki, a dokładniej umowy z antykwariuszem o sprzedaży przedmiotów zabytkowych. W 1997 roku Piskorski sprzedał kolekcję obrazów i antyków  za blisko milion złotych. Jak wówczas mówił, "to była umowa, od której zapłacił podatek i pieniądze wpłacił na konto bankowe". O sprawie informowało m.in. TVN 24.

CBA zaczęło się jednak zastanawiać nad tym, czy oszczędności Piskorskiego faktycznie pochodzą ze sprzedaży antyków.

- Problem polegał na tym, że antykwariusz już nie żył. Musieliśmy jednak znaleźć dowody na to, że Piskorski umowę sfałszował - mówi w rozmowie z "Faktem" wysoki oficer CBA, który brał udział w śledztwie. Kluczowe dla sprawy okazały się opinie biegłych grafologów. Wzory pisma zmarłego antykwariusza ściągnięto z archiwów urzędów, gdzie składał podpisy.

Jak czytamy w "Fakcie"  biegli jednoznacznie stwierdzili, że na umowie nie widnieje podpis antykwariusza, że jest sfałszowany. 

INTERIA.PL

Zobacz także