Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Dyskryminacja prywatnej służby zdrowia

NFZ zaproponował prywatnym placówkom dużo gorsze warunki umów niż publicznym - ustaliła "Rzeczpospolita".

- Sytuacja jest dramatyczna. To jakby zabrać szpitalom prywatnym i ich pacjentom ponad miesiąc działalności - mówi gazecie Andrzej Mądrala, wiceszef Konfederacji Pracodawców Polskich i prezes specjalizującej się w operacjach okulistycznych firmy Mavit.

Narodowy Fundusz Zdrowia zaoferował prywatnym szpitalom i przychodniom kontrakty 10-15 proc. niższe niż rok temu. Z kolei szpitale publiczne zagwarantowały sobie, iż ich tegoroczne umowy nie będą niższe niż w 2009 r. Najgorzej jest w Małopolsce. Oddział NFZ proponował tam nawet, by cena tych samych zabiegów w szpitalu prywatnym była pięć razy niższa niż w publicznym. Na dodatek chciał zakontraktować średnio o 30 proc. usług mniej niż w 2009 r., choć postulował nawet bardziej drastyczne cięcia.

- Nasz kontrakt miał nagle spaść o połowę. Wczoraj się dowiedzieliśmy, że po interwencji prezesa NFZ i posłów z Komisji Zdrowia z nierównej wyceny świadczeń Fundusz się wycofał - mówi Elżbieta Ptak, wiceprezes spółki Scanmed prowadzącej prywatne szpitale. O porozumieniu nie ma jednak mowy. - I tak mamy dostać kontrakty o jedną trzecią niższe niż rok temu. Będzie trzeba zwalniać ludzi i zamykać placówki - ostrzega rozmówczyni "Rz".

O tym więcej w publikacji "Rzeczpospolitej".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także