Dyrektor: Andrzeja Dudę rozpierała energia, ale był dobrze wychowany
Andrzej Duda był rozrabiaką - mówi w wywiadzie dla "Super Expressu" dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego imienia Jana III Sobieskiego w Krakowie, w którym kształcił się prezydent elekt. - Rozpierała go energia, ale nie był wandalem czy chuliganem - dodaje.
Dyrektor opisuje Andrzeja Dudę w samych superlatywach, jako bardzo dobrze wychowanego i zdolnego ucznia. "Uczyłem przysposobienia obronnego, czyli popularnego PO. Andrzej bardzo chętnie brał udział w zawodach. Był filarem naszej reprezentacji" - podkreśla. "Najlepiej radził sobie w rzucaniu granatem i strzelaniu. Umiał też szybko założyć maskę przeciwgazową" - dodaje.
Marek Stępski twierdzi, że prezydent elekt był bardzo sprawny i z pewnością w wojsku poradziłby sobie tak dobrze, jak w polityce. Co ciekawe, w dzieciństwie marzył między innymi o tym, żeby zostać kierowcą.
W pamięci dyrektora zapisał się też jako zdolny piłkarz. "Brał udział w wielu meczach i świetnie radził sobie na boisku" - zaznacza Stępski.
Wcześniej krakowską "Dwójkę" ukończył między innymi Edward Raczyński, który był głową państwa polskiego na uchodźstwie.